Czy kiedykolwiek słyszysz ten głos w swojej głowie, który mówi ci takie rzeczy jak:
– Znowu schrzaniłem. Jestem bezwartościowy.
– Nie mogę tego zrobić. Nigdy nie byłem w stanie tego zrobić. Teraz to nie zadziała.
„Jestem niczym w porównaniu z tymi ludźmi”.
Mówienie do siebie to normalny proces, który zdarza się większości ludzi. Jednak kiedy mówienie do siebie staje się negatywne i jest używane do wzmacniania irracjonalnych myśli lub idei, to jest to problem.
Za każdym razem, gdy pozwalasz temu wewnętrznemu dialogowi na odegranie tych fraz, wzmacniasz go, zwiększasz poziom stresu i ograniczasz myślenie i potencjał.
Więc jakie jest rozwiązanie? Zgrabna sztuczka z psychologii pozytywnej zwana przeformułowaniem.
Proces przeformułowania jest dość prosty, ale wymaga prawdziwego zaangażowania z Twojej strony.
6 mentalnych sztuczek przeformułowania negatywnego sposobu myślenia
- Zacznij od świadomego określenia rodzaju wewnętrznego dialogu lub języka, którego używasz na co dzień. Wszyscy mamy jeden. Co twoje?
- Na koniec dnia zanotuj w pamięci lub zanotuj negatywne słowa lub wyrażenia, których używasz. Na przykład: nie mogę, nie wiem jak, to niemożliwe, zawsze się mylę itp.
- Teraz naprawdę zwracaj uwagę na momenty, kiedy używasz ich ponownie. Jakie są wyzwalacze? Czy wymagania w pracy piętrzą się? Czy rzeczy w domu nie są tak brzoskwiniowe?
- Zwróć uwagę, gdzie jesteś, kto jest z tobą, która jest pora dnia i co w tej chwili czujesz.
- Kiedy zauważysz, że mówisz coś negatywnego w swoim umyśle, możesz zatrzymać swój strumień myśli, mówiąc do siebie (lub w swojej głowie): „Stop!” Wypowiedzenie tego na głos będzie silniejsze, a konieczność powiedzenia tego na głos sprawi, że będziesz bardziej świadomy tego, ile razy i gdzie przestajesz negatywne myśli.
- Teraz zagłęb się głęboko w siebie i przemyśl swoje założenia. Czy zakładasz, że coś jest negatywnym wydarzeniem, podczas gdy niekoniecznie jest? Zatrzymaj się, przemyśl i zobacz, czy możesz wymyślić neutralną lub pozytywną zamianę. Przykład: Zwróć uwagę na różnicę między wymowny sam nie możesz sobie z czymś poradzić i pytać sobie, jak sobie z czymś poradzisz. Czy ta druga myśl nie daje większej nadziei i nie prowadzi do większej kreatywności?
Przeformułując niektóre z powyższych przykładów, kwestionujesz swoje irracjonalne pomysły, myśli i uogólnienia – tak, i te głosy, które mówią ci, że jesteś beznadziejny, głupek lub zawsze robisz coś źle!
Piękno przeformułowania negatywnego mówienia
Konsekwentne wykonywanie powyższych kroków z biegiem czasu pozwoli również rozwinąć optymizm i zwiększyć pewność siebie. Obie umiejętności pomogą Ci inaczej postrzegać siebie i świat.
Sugerowałbym nawet ostrożne dobieranie słów. Kiedy mówisz sobie, że coś jest „trudne” lub „niesprawiedliwe”, prawdopodobnie radzenie sobie z tym stanie się uciążliwe. Zamiast tego powiedz sobie, że to „wyzwanie” lub „test”.
Ale nie wierz mi tylko na słowo. Oto świetny cytat Alberta Einsteina na temat przeformułowania:
„Problemów nie da się rozwiązać za pomocą tego samego poziomu myślenia, który je stworzył”.