W centralnej dzielnicy West End w St. Louis, IKEA spoczywa w cieniu masywnych wież zbożowych. Ogromny niebiesko-żółty sklep z dużymi pudełkami wyznacza wschodnią krawędź dzielnicy Cortex i stanowi ostre wizualne przypomnienie renesansu przedsiębiorczości, który miał miejsce w mieście niegdyś zdziesiątkowanym przez wzrost przedmieść i upadek produkcji. Nie ma żadnego miasta nie nadmorskiego, które posiadałoby społeczność innowacji i przedsiębiorczości na taką skalę, mówi Henry (Hank) Webber, przechadzając się po 203-hektarowej dzielnicy.
Webber jest wicekanclerzem wykonawczym i dyrektorem administracyjnym na Washington University w St. Louis. Został tu sprowadzony w 2008 roku z University of Chicago przez byłego kanclerza Washington University, Marka Wrightona, aby zbudować Cortex i zasadniczo ożywić niegdyś kwitnące miasto.
Do tej pory robił właśnie to. Od 2002 roku Cortex rozrósł się do setek tysięcy stóp kwadratowych przestrzeni coworkingowej i biur. Jest domem dla ponad 350 dużych i małych firm, około pół tuzina akceleratorów, około 4500 miejsc pracy, nagradzanych restauracji, a wkrótce także powierzchni hotelowej i kompleksu apartamentów.
Jeśli chodzi o ekosystem startupowy w USA, najwięcej uwagi przyciągnęły centra przedsiębiorczości na wybrzeżach. Pojawiają się jednak placówki w środkowej części kraju. Szkoły takie jak Washington University i miasta takie jak St. Louis robią swoje na Środkowym Zachodzie i po cichu dotrzymują kroku nadmorskiej paczce przedsiębiorczości. W niektórych przypadkach te ukryte społeczności bogate w startupy udowadniają, że lokalizacja jest drugorzędna w stosunku do zasobów, powiązań i zaangażowania.
Najlepsze szkoły 5 były następujące, a pełny ranking znajduje się na dole.
- Uniwersytet Waszyngtoński w St. Louis (Olin)
- Stanford Graduate School of Business Stan
- Babson College
- Uniwersytet Michigan (Ross)
- ESADE
27 szkół tworzy inauguracyjny ranking przedsiębiorczości
Znalezienie ich jest dokładnie tym, co postanowiliśmy zrobić, gdy uruchomiliśmy nasz inauguracyjny ranking szkół biznesu z najlepszymi programami przedsiębiorczości dla studiów MBA w pełnym wymiarze godzin. Nie powinno więc dziwić, że na szczycie listy znajduje się Olin Business School na Washington University w St. Louis. W latach 2016-2018 około 20,7% studentów MBA w Olin otwierało firmy w ciągu trzech miesięcy od ukończenia studiów – więcej niż jakakolwiek inna sklasyfikowana szkoła. Olin ma również prawie 1 milion dolarów rocznego finansowania dla studentów-przedsiębiorców, a około trzech na czterech studentów MBA jest zaangażowanych w klub przedsiębiorczości w szkole.
Ogółem w rankingu inauguracyjnym znalazło się 27 szkół. Wszystkie oprócz trzech mają siedzibę w Stanach Zjednoczonych. Za WashU podążyła znajoma szkoła w sercu Doliny Krzemowej, a Graduate School of Business Uniwersytetu Stanforda w Palo Alto zajęła drugie miejsce. MBA na Stanford mają bliski dostęp do Sand Hill Road i wszystkich pieniędzy kapitału podwyższonego ryzyka, które się z tym wiążą. W latach 2016-2018 15,67% studentów MBA Stanforda zdecydowało się na rozpoczęcie działalności w ciągu trzech miesięcy od ukończenia studiów. Startupy założone przez Stanford MBA uruchomione w ciągu ostatnich pięciu lat zebrały prawie 1,5 miliarda dolarów w połączonym kapitale wysokiego ryzyka. W tym samym pięcioletnim okresie 297 niedawnych absolwentów studiów MBA na Stanford zdecydowało się rozpocząć działalność gospodarczą zamiast pracować z takimi firmami jak McKinsey, Goldman czy Google.
what is august 26 zodiac sign
Inna znana potęga przedsiębiorcza na przeciwległym wybrzeżu od Stanford zajmuje trzecie miejsce. W Babson College, na obrzeżach Bostonu, 16,63% absolwentów w latach 2016-2018 uruchomiło firmy natychmiast po ukończeniu studiów. Ross School of Business Uniwersytetu Michigan, gdzie 17,33% studentów MBA rozpoczęło działalność gospodarczą zaraz po ukończeniu studiów w ciągu ostatnich trzech lat, uplasowała się na czwartym miejscu. Pierwszą piątkę zamyka ESADE Business School z siedzibą w Barcelonie.
Aby zmierzyć to, co najlepsze, najpierw skonsultowaliśmy się z dyrektorami ds. przedsiębiorczości w najlepszych na świecie szkołach klasy B, aby opracować autorytatywne podejście. Konsultacje te zaowocowały rankingiem uwzględniającym 10 wskaźników, w tym odsetek oferowanych zajęć fakultatywnych, liczbę MBA skoncentrowanych na przedsiębiorczości i innowacjach, odsetek absolwentów, którzy niedawno założyli firmy w szkole lub bezpośrednio po niej, a także przestrzeń akceleratora i mentorów dostępne dla MBA. Kolejna kluczowa kategoria: opublikowane badania na temat przedsiębiorczości z wydziału szkoły.
Rozwijające się programy przedsiębiorczości w szkołach biznesu i przestrzeniach uniwersyteckich są niezbędne dla globalnego wzrostu gospodarczego i dobrobytu. Podczas gdy trwa debata na temat tego, czy przedsiębiorca naprawdę potrzebuje MBA, aby założyć startup, niektóre z najbardziej zmieniających zasady gry przedsięwzięć wychodzą ze szkół biznesu.
Firmy takie jak założona przez Wharton School Deliveroo i założona przez Stanford GSB DoorDash lub założona przez Harvard Blue Apron zmieniły sposób, w jaki otrzymujemy żywność. Przedsięwzięcia takie jak Commonbond i SoFi, które wyszły z Wharton i Stanford, z szacunkiem zmieniły finanse osobiste i refinansowanie pożyczek dla milionów. Grab — mająca siedzibę w Singapurze i założona przez Harvard Business School — zmienia sposób poruszania się milionów ludzi w Azji Południowo-Wschodniej. Startupy, takie jak Warby Parker, Harry’s, Rent the Runway i Stitchfix – wszystkie inkubowane w murach szkół biznesu – zmieniły grę w swoich kategoriach produktów konsumenckich.
Te inspirujące historie sukcesu nadal wzbudzają zainteresowanie przedsiębiorczością wśród studentów, którzy decydują się na inkubację swoich pomysłów biznesowych w programie MBA. W Booth School of Business na University of Chicago dwie trzecie absolwentów z 2019 roku zaliczało przedsiębiorczość do swoich skupisk akademickich, w porównaniu do połowy zaledwie osiem lat temu. W szkołach takich jak Stanford i Babson 100% absolwentów MBA uczestniczy obecnie w co najmniej jednym fakultatywnym kursie przedsiębiorczości, co oznacza wzrost w porównaniu do sytuacji sprzed około dziesięciu lat. and
Wzrost przedsiębiorczości Olina zbiegł się z rozwojem St. Louis Louis
Powrót w St. Louis, Washington University w zasadzie nie miał programu przedsiębiorczości do 2008 roku. Szkoła Olin założyła Skandalaris Center for Interdisciplinary Innovation and Entrepreneurship w 2002 roku, ale nie zatrudniła pierwszego pełnoetatowego członka wydziału przedsiębiorczości do 2008 roku, kiedy to szeregowy przedsiębiorca i inwestor venture capital Cliff Holekamp. W tym czasie Olin miał tylko dwa kursy z zakresu przedsiębiorczości – Wprowadzenie do przedsiębiorczości i Hatchery, klasę inkubatora szkolnego w Centrum Skandalaris.
Od tego czasu Holekamp jest pionierem programu przedsiębiorczości, uruchamiając 15 zajęć fakultatywnych skoncentrowanych na przedsiębiorczości w ciągu 12 lat, a ostatnio przedsiębiorczość stała się jednym z czterech filarów jej strategicznego planu szkoły. To sprawiło, że przedsiębiorczość stała się naprawdę silną nitką do czegoś, na co każdy student Olin będzie narażony, wyjaśnia Holekamp w swojej przestrzeni biurowej, T-Rex, kolejnej przestrzeni coworkingowej i inkubacyjnej w centrum St. Louis, która wcześniej była fabryką mebli .
Nie możesz już zrezygnować z przedsiębiorczości, kontynuuje Holekamp. Każdy kurs w Olinie musi być odpowiedzialny za przedsiębiorczość i innowacyjność. Co więcej, jak mówi Holekamp, od zeszłego roku każda ocena kursu zawiera pytanie, w jakim stopniu przedsiębiorczość i innowacyjność były częścią kursu. To duże, belki Holekamp.
Ale ranking – i punkt przedsiębiorczości w szkole biznesu – nie dotyczy tylko zakładania firm. Chodzi o stworzenie przedsiębiorczego sposobu myślenia uczniów, który ma kluczowe znaczenie dla innowacji korporacyjnych. Umiejętności, w tym zdolność adaptacji, wytrwałość i wyrachowane podejmowanie ryzyka, wymagane do rozpoczęcia czegoś nowego, dobrze przekładają się na inne sfery biznesowe, czy to w firmie z listy Fortune 100, czy w firmie rodzinnej.
Dlatego ranking przygląda się bliżej zasobom, jakie szkoły poświęcają temu przedmiotowi. W Stanford prawie połowa (47,1%) wszystkich przedmiotów do wyboru dotyczy przedsiębiorczości. Na całym Pacyfiku w Szanghaju China Europe International Business School (CEIBS) może pochwalić się prawie taką samą liczbą 46,8%. Obie szkoły znacznie przekraczają ekspozycję na przedsiębiorczość w konkurencyjnych instytucjach: Chicago Booth (33,3%), Tepper School of Business Uniwersytetu Carnegie Mellon (33,0%) i Haas School of Business Uniwersytetu Kalifornijskiego-Berkeley (31,1%).
perfect match for aquarius man
Kultywowanie silnego środowiska przedsiębiorczego polega również na budowaniu społeczności studentów żywo zainteresowanych tworzeniem i pielęgnowaniem nowych pomysłów biznesowych. W końcu jednym z największych atutów programu studiów stacjonarnych MBA, który traci na atrakcyjności w Stanach Zjednoczonych, jest nawiązywanie kontaktów z kolegami z klasy. W Anderson School of Management na Uniwersytecie Kalifornijskim w Los Angeles 83,3% studentów studiów stacjonarnych MBA w roku akademickim 2018-2019 było zaangażowanych w klub przedsiębiorczości na terenie kampusu. Na Washington University wskaźnik ten wyniósł 75%, a w Kellogg School of Management na Northwestern University liczba ta wyniosła 74,2% – nieco więcej niż w Sloan School of Management MIT, gdzie w zeszłym roku 69,6% pełnoetatowych absolwentów MBA było w klubach przedsiębiorczości.
Tworzenie centrów kampusowych dla całego uniwersytetu
Bardziej niż kiedykolwiek wcześniej uniwersytety i szkoły biznesu inwestują pieniądze we własne ekosystemy przedsiębiorczości. Dawno minęły czasy, kiedy MBA pracowali na własną rękę, nigdy nie spotykając się ani nie angażując studentów w innych szkołach i wydziałach na uniwersytecie. Rozważmy Swartz Center for Entrepreneurship w środku kampusu Carnegie Mellon University w Pittsburghu. Kiedy w zeszłym roku Carnegie Mellon’s Tepper School otworzyła nowy budynek szkoły biznesu, ulokowano w nim centrum przedsiębiorczości dla całej uczelni. Cel: przeniesienie studentów ze wszystkich uczelni do centralnej lokalizacji w celu inkubowania pomysłów i zakładania firm. .
Aby nie zostać gorszym, Wharton School na University of Pennsylvania (23. miejsce w rankingu) otworzy drzwi ogromnego centrum przedsiębiorczości jesienią przyszłego roku. Siedmiopiętrowa Tangen Hall o powierzchni 68 000 stóp kwadratowych jest pierwszą dedykowaną przestrzenią Penn dla przedsiębiorczości i innowacji między kampusami. Oprócz laboratorium Venture, nowe wykopaliska będą się szczycić laboratorium wirtualnej rzeczywistości, tworzeniem przestrzeni za pomocą drukarek 3D i wycinarek laserowych, a także wyskakującym sklepem detalicznym na poziomie ulicy dla przedsięwzięć studenckich.
W całym kraju, w pobliżu wybrzeży Zatoki San Francisco, University of California-Berkeley przejął penthouse – i inne piętra – najwyższego budynku w mieście, a wszystko to w imię multidyscyplinarnych startupów założonych przez studentów. Uruchomiony w 2012 r. Berkeley SkyDeck inwestuje 100 000 USD w każdy start-up w ramach swojego programu. W ciągu siedmiu krótkich lat startupy SkyDeck pozyskały ponad 1 miliard dolarów w postaci finansowania i miały 11 wyjść poprzez przejęcia. Zespoły SkyDeck są odpowiedzialne za skutery Lime infiltrujące ulice i chodniki Twojego miasta, Chirp Microsystems i Symb.io.
SkyDeck działa jak pełnoprawna przestrzeń akceleratora i od 2014 r. dynamicznie się rozwija. Pod koniec 2014 r. SkyDeck otrzymał 50 wniosków o miejsce w swojej przestrzeni coworkingowej. Ostatni cykl przyciągnął ponad 800 zgłoszeń. Startupy korzystające z tej przestrzeni rozrosły się z około 20 do ponad 140, wymagając rozbudowy na kolejne piętro budynku. Doradcy dla startupów SkyDeck z kilkunastu rozrosli się do ponad 200. Ale najbardziej wyjątkowym i wyjątkowym aspektem tej przestrzeni jest prywatny fundusz inwestycyjny utworzony na początku 2018 roku.
Mamy partnerstwo publiczno-prywatne, którego nie widziałem nigdzie indziej, chwali się Caroline Winnett, była UC-Berkeley MBA i dyrektor wykonawczy SkyDeck. Wszystko, co musimy zrobić, to znaleźć następny Google lub następną dużą firmę Apple, Genentech, Intel lub jak to sobie nazywasz. Nasz fundusz inwestuje i śledzi kolejne rundy, więc jeśli ta firma zostanie przejęta lub wejdzie na giełdę, nikt już nigdy nie będzie musiał płacić czesnego Berkeley.
Oczywiście nie chodzi tylko o pozyskiwanie kapitału zalążkowego i wyjścia z płynności. Dyrektorzy przedsiębiorczości twierdzą, że dzisiejsze pokolenie studentów MBA jest coraz bardziej zainteresowane przedsiębiorczością społeczną. Największą zmianą, jaką widziałem tutaj w ciągu ostatnich 16 lat, jest prawdziwa zmiana wśród studentów, którzy chcą wykorzystać przedsiębiorczość jako środek do wywierania wpływu na swoją karierę, mówi John Stavig, dyrektor programowy w Holmes Center for Entrepreneurship na Uniwersytecie Minnesoty.
Dotyczy to również Babson College. Myślę, że nazwałbym to świadomością społeczną lub chęcią zrobienia czegoś, co ma sens i cel, mówi Candy Brush, wiceprzewodniczący Global Entrepreneurial Leadership w Babson. Bardzo troszczą się o rzeczy takie jak woda, ochrona przyrody lub środowisko. Przyjeżdżają tutaj, aby nauczyć się umiejętności biznesowych, aby zastosować je do niektórych z tych problemów. Nie chodzi tylko o osiągnięcie wyniku ekonomicznego – musisz to zrobić, aby utrzymać przedsiębiorstwo – ale także o uwzględnienie konsekwencji społecznych.